Składniki: 1 średni indyk (3-4 kg.) Bez kości, 8 śliwek, 6 wiśni w puszce, 8 suszonych moreli brzoskwini lub moreli, 6 suszonych fig, 2 zielone jabłka, 2 gruszki, 1 banan, 200 ml. Cointreau, olej, pieprz i sól
Przygotowanie: Zanim zaczniemy od przepisu, musimy przypomnieć sobie noc poprzedzającą marynowanie śliwek, wiśni, fig i suszonych moreli w Cointrau. Zrobimy to w szczelnym pojemniku oraz w lodówce.
W momencie rozpoczynania przepisu, po oczyszczeniu i wysuszeniu indyka, solimy go i pieprzymy, smarujemy olejem po wewnętrznej i zewnętrznej stronie i odstawiamy na 1 godzinę do lodówki.
Gdy indyk jest na uboczu, pokrojone w kostkę i obrane świeże owoce zanurz w soku powstałym po macerowaniu suszonych owoców. To drugie podzieliliśmy na pół.
Wyjmujemy indyka z lodówki i napełniamy go dobrze osuszonym owocem, uważając, aby go nie przepełnić. Rezerwujemy sok, ponieważ będzie służył do podlewania indyka podczas pieczenia. Po faszerowaniu zawiązujemy indyka sznurkiem i ponownie smarujemy olejem. Przenosimy ją na głęboką patelnię i przyrumieniamy z obu stron.
Teraz przenosimy go do ogniotrwałego źródła i pieczemy w temperaturze około 190 stopni przez pół godziny. Po pewnym czasie schodzimy do 175 stopni i kontynuujemy pieczenie przez około godzinę, aż będzie złoty i miękki, uważając, aby w razie potrzeby dodać sok z zacieru. Udało nam się również użyć tego soku do odtłuszczenia patelni, na której przyrumieniamy indyka.
Gdy indyk jest gotowy, rozwiązujemy go i kroimy w plasterki.
Zdjęcie: Italianfood
Bądź pierwszym który skomentuje